fbpx

Diagnostyka stanowiska okolice Prabuty (woj. Pomorskie)  

 Lustracja w regionie północnej Polski w gospodarstwie, które prowadzone jest od kilku lat przez naszego Doradcę. Dotychczas nasze zalecenia dotyczyły jedynie ochrony roślin, gdyż właściciel gospodarstwa nie brał w ogóle pod uwagę czynnika glebowego i jego wpływu na rozwój i kondycję roślin uprawnych. Jednak pomimo zmiany technologii i programów ochrony nie był w stanie osiągać wyższych plonów, dlatego zwrócił się z prośbą o diagnozę stanowiska i zidentyfikowanie problemów, które mogą niekorzystnie wpływać na rośliny uprawne.

Na stanowisku objętym diagnozą od trzech lat prowadzony jest uproszczony system uprawy. Słoma pozostaje na polu. W strukturze zasiewów głównie występują zboża ozime, w tym: pszenica, pszenżyto, jęczmień, rzepak i kukurydza.

Za pomocą świdra udało się zbadać profil glebowy na głębokości ponad 80 cm. Do głębokości ok. 30 cm świder dość lekko wkręcał się w glebę,  a po jego wyjęciu gleba rozpadała się na grudki co świadczyło o dobrych stosunkach wodno-powietrznych i braku zagęszczenia tej warstwy. Jednak im głębiej tym bardziej wyczuwalny był opór, a po wyjęciu gleba rozpadała się na większe, ostrokanciaste bryłki. Na głębokości ok. 40 cm i poniżej gleba była już bardziej zagęszczona, widoczne były także objawy  wytrącania żelaza oraz sina barwa gleby, co jest wynikiem występowania niekorzystny warunków beztlenowych. Takie zjawisko przyczynia się do:

  • nieodpowiedniego odżywienia rośliny uprawnej w składniki pokarmowe,
  • do dużych strat azotu w formie gazowej oraz
  • do gorszego rozwoju systemu korzeniowego w głębszych partiach gleby.

W wierzchniej warstwie gleby widoczne były także nierozłożone resztki pożniwne przedplonu, który pomimo długiego okresu w glebie nadal nie wykazywały procesów rozkładu (świadczyła o tym słomkowa barwa resztek). Takie spostrzeżenia mówią nam o ubogim życiu biologicznym i złych warunkach do rozwoju mikrobioty glebowej.

Badane stanowisko było dość zróżnicowane, w profilu glebowym, (zarówno w warstwie ornej jak i w podglebiu) przeważała glina i piasek, z przewagą piasku. Ze względu na takie uziarnienie pole charakteryzowało się dużą przepuszczalnością, niską retencją wody i słabym magazynowaniem składników pokarmowych. W okresach niedoboru wody i wysokich temperatur, rośliny słabo radziły sobie na tym stanowisku i wydawały niski plon, co potwierdzały obserwacje właściciela oraz naszego Doradcy.

Głównym działaniem jakie należałoby podjąć na tym stanowisku jest przede wszystkim zagęszczenie warstwy ornej oraz zlikwidowanie warunków beztlenowych w podglebiu. Dzięki wzmocnieniu warstwy ornej zwiększymy możliwości magazynowania składników pokarmowych oraz wody, a także wydłuży się ich dostępności dla rośliny uprawnej. Likwidacja warunków beztlenowych bardzo korzystnie wpłynie na środowisko bytowania mikroorganizmów glebowych dzięki czemu zwiększy się ich aktywność, a tym samy rozkład resztek pożniwnych będzie zachodził szybciej.

 

Diagnostyka stanowiska w okolicach Jarosławia (województwo Podkarpackie)

Gospodarstwo zwróciło się do nas z prośbą o pomoc w usprawnieniu funkcjonowania gleby na stanowisku pod kukurydzę. Niestety systematycznie od kilku lat plony na tym polu ulegają pogorszeniu i pomimo wszelkich starań ze strony właściciela nie przynosiło to rezultatu.

Tak więc pod swoje skrzydła dostaliśmy - dość specyficzne jak się okazało - pole. Dlaczego specyficzne?? Ponieważ okazało się, że stanowisko jest dość mocno zróżnicowane pod kątem uziarnienia warstwy ornej i podglebia. Zdiagnozowaliśmy trzy rodzaje gleb, które dodatkowo występowały pasami.

Pierwsza zewnętrzna część pola miała budowę piaszczystą. Jedynie w podglebiu wyczuwalne były niewielkie ilości gliny. Ta część pola charakteryzowała się bardzo dużą przepuszczalnością, niską retencją wodną oraz słabym magazynowaniem składników pokarmowych, co bardzo często uwidaczniało się w trakcie sezonu wegetacyjnego w kondycji rośliny uprawnej, zwłaszcza przy dłuższych okresach niedoboru wody i wysokich temperatur.

Druga zewnętrzna część to ciężka gleba ilasta. Podczas naszej wizyty na polu wierzchnia warstwa była mocno przesuszona i dość mocno się pyliła. Jednak już na głębokości 10 cm ciężko było się wkręcić świdrem. Ze względu na duże trudności odwiert wykonano jedynie na głębokość 50 cm. Skoro my nie mogliśmy się wwiercić głębiej to system korzeniowy tym bardziej nie jest w stanie przedrzeć się przez tak zagęszczone miejsca i skorzystać ze składników pokarmowych tam się znajdujących. Dodatkowo takie gleby magazynują duże ilości wody, która jest niedostępna dla roślin, ze względu na silne połączenia z cząsteczkami gleby. Kolejnym problemem tych gleb jest słaby odpływ wody w głąb profilu podczas intensywnych opadów deszczu, które przyczynia się do tymczasowego podtopienia roślin, zaskorupiania, zamulania wierzchniej warstwy i ograniczenie dostępu powietrza dla mikrobioty glebowej i rośliny uprawnej.

Środek pola to typowa glina z wyczuwalną domieszką piasku. Warstwa orna i podglebie miały takie same uziarnienie. Niekorzystnym zjawiskiem, które zaobserwowaliśmy na tym obszarze było zbyt duże zagęszczenie gleby poniżej 25 cm oraz występujące warunki beztlenowe.  Takie zjawiska przyczyniają się do słabego rozwoju systemu korzeniowego, nieodpowiedniego odżywienia rośliny uprawnej w składniki pokarmowe oraz do dużych strat azotu. W warunkach beztlenowych miejsce bakterii tlenowych zajmują bakterie denitryfikacyjne, które rozkładają azot do formy gazowej, która się bezpowrotnie ulatnia.

Takie stanowisko wymagało zróżnicowanego podejścia do nawożenia. Na części słabszej (piaszczystej) zalecono nawożenie mineralne NPK w pełnej dawce oraz zastosowanie kondycjonera gleby w celu zagęszczenia stanowiska, zwiększenia kompleksu sorpcyjnego oraz jego właściwości wodnych. Na glebie ilastej zalecono technologie rozluźniające glebę, w tym środki kondycjonujące glebę oraz zredukowanie nawożenia mineralnego NPK do 70% dawki. Natomiast w środkowej części pola, zalecono spulchnienie nadmiernie zagęszczonych warstw gleby poprzez wykorzystanie narzędzi mechanicznych oraz nawożenie mineralne w dawce zredukowanej o 15%.  

 

Grunt to gleba!

Jeśli szukasz oszczędności, poprawy wydajności swoich plonów i chcesz trwale poprawić jakość gleby na swoich polach, to jesteś we właściwym miejscu!

Nawozy drożeją, a przepisy prawne wymagają od rolników ograniczenia zużycia azotanów i fosforanów, które zanieczyszczają środowisko naturalne. Klimat z roku na rok jest coraz trudniejszy i nic nie zapowiada jego stabilizacji. Jak w tych warunkach zmniejszyć straty i poprawić opłacalność produkcji rolnej? Odpowiedź leży u samych podstaw – dosłownie i w przenośni.

W NaturalCrop wiemy, że grunt to gleba! Naprawdę. Dobra gleba zapewnia roślinom warunki do ukorzenienia, zatrzymuje wodę i składniki odżywcze, przez cały sezon zachowuje odpowiednią strukturę, a także stwarza optymalne środowisko dla pożytecznych organizmów glebowych. Dzięki temu uprawy są bardziej odporne na niekorzystne warunki pogodowe.

Gdzie można znaleźć dobrą glebę?

Gleby nie  uprawiane, na stanowiskach naturalnych mają grubą warstwę próchniczą. Próchnica zatrzymuje wodę, a także stopniowo uwalnia składniki mineralne dzięki stałej aktywności bakterii i grzybów. Korzenie roślin mają wsparcie grzybów mikoryzowych, a urozmaicone podłoże zapewnia środowisko do rozwoju mikrobioty.

Pola uprawne to zupełnie coś innego. Gleby są wyjałowione przez lata intensywnej gospodarki, próchnicy jest niewiele lub nie ma jej wcale. Piaszczyste lub gliniaste podłoże nie zatrzymuje wody lub zlepia się pod jej wpływem, a w czasie suszy szybko wysycha i twardnieje. Nawozy są szybko wypłukiwane i rośliny niewiele z nich korzystają. Jak zapewnić odżywienie upraw na wyjałowionej glebie? Stosowanie większej ilości nawozów to coraz większe koszty i straty. Jedynym rozsądnym rozwiązaniem jest praca nad poprawą kondycji gleby na Twoich polach. I właśnie tutaj możemy przyjść Ci z pomocą. Mamy wiedzę i doświadczenie. Pracowaliśmy nad tym, a efektem jest Solactiv Evo!

Zainwestuj w rozwiązanie zatrzymujące nawozy w glebie i trwale poprawiające żyzność gleby

Solactiv Evo jest wieloskładnikowym preparatem, który kompleksowo odpowiada na trzy główne problemy gleb.

  • Związki humusowe wzbogacają i stabilizują warstwę próchniczą. Zawarte w nich huminy i humiany wiążą azot i inne składniki mineralne, ograniczając ich straty. Poprawiają i rozluźniają strukturę gleby.
  • Drobno granulowany klinoptylolit to minerał z grupy zeolitów, niezwykle porowaty - jak gąbka. Dzięki  swoim właściwościom pochłania i wiąże wodę, makro- i mikroelementy, a potem stopniowo i powoli uwalnia je. Pory zapewniają przewietrzenie gleby i środowisko do rozwoju bakterii i dobroczynnych grzybów mikoryzowych. Dzięki połączeniu klinoptylolitu i związków humusowych gleba ma lepsze własności sorpcyjne i retencyjne, a także bardziej równomierną granulację.
  • Wielocukry (polisacharydy) i fitohormony. Te składniki już na starcie dają pożywienie mikroorganizmom glebowym i stymulują zdrowe ukorzenianie roślin.

Współdziałanie tych trzech składników sprawia, że woda i substancje odżywcze dłużej pozostają w glebie i są dostępne dla Twoich upraw. Gleba powoli regeneruje się i użyźnia. Twoje uprawy stają się coraz bardziej odporne, a produkcja opłacalna.

Solactiv Evo to rozwiązanie innowacyjne i proste zarazem. Nadaje się do stosowania za pomocą standardowych rozsiewaczy do nawozów. Skuteczna dawka to około 200-400 kg/ha.

Zapraszamy do kontaktu z naszymi doradcami! Pozwól nam lepiej poznać konkretne potrzeby Twoich pól. Podpowiemy, czy Solactiv Evo jest dla nich dobrym rozwiązaniem, a także jak go stosować i czy warto połączyć ten produkt z innymi zabiegami. Zyskaj dobrą, żyzną glebę – to najlepsza inwestycja długoterminowa!

Więcej https://naturalcrop.com/solactiv 

SUSZA, SUSZA, SUSZA

Zjawisko suszy jest groźnym czynnikiem stresowym dla roślin. Obecnie w Polsce trwa okres bezdeszczowy i pojawiają się problemy z nawożeniem roślin.

Mówiąc o problemach mamy na myśli decyzyjność odnośnie do terminu aplikacji nawozów azotowych, oraz ich skuteczność w okresach suszy.

Nawożenie na przesuszoną glebę jest nieefektywne, ponieważ zaaplikowane nawozy nie są w stanie się dokładnie rozpuścić a składniki nie zostaną w pełni pobrane przez rośliny. Ten problem dotyczy przede wszystkim nawożenia azotem. Dlatego muszą wystąpić opady, które umożliwią transport jonów do systemu korzeniowego. Koniec lutego był dobrym terminem na aplikację, niestety przez dyrektywę unijną rolnicy musieli czekać do 1 marca.

Kolejny raz potwierdził się argument rolników, że ten termin jest zbyt późny i powinien być elastyczny dla różnych regionów Polski i panujących warunków pogodowych. Aby skutecznie odżywić rośliny wskazana jest jak najwcześniejsza aplikacja pierwszej startowej dawki azotu. To azot powinien czekać na roślinę a nie odwrotnie. Jest pierwiastkiem, który decyduje o szybkości wzrostu i wielkości masy wyprodukowanej przez roślinę, a w konsekwencji o plonie ekonomicznym.

Przez warunki pogodowe i pomimo zastosowania azotu, niestety rośliny nie wyglądają zbyt dobrze. Już dziś możemy przypuszczać, że plony będą mniejsze.

Teraz z niecierpliwością oczekujmy na deszcz.

Karta Zdrowia Gleby 2021

17 listopada 2021 wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej Franz Timmermans, odpowiedzialny również za Zielony Ład, przedstawił w Brukseli, europejską strategie dotyczącą ochrony gleby.

Pożądanym celem jest przywrócenie wszystkich ekosystemów glebowych w Europie do 2050 według wyznaczonych standardów.

Bruksela uważa, że gleby Unii Europejskiej, powinny być chronione tak samo jak wody, morza i powietrze. W tym celu, do 2023 Komisja przedstawi „Ustawę o zdrowiu gleby”.

W szczególności organ rozważa:

  • aby wcześniej niewiążący cel Zielonego Ładu, zakładający zmniejszenie o 50 procent strat składników odżywczych i 20 procent mniej nawożenia, był prawnie wiążący,
  • wystawić „świadectwo zdrowia” przy sprzedaży gruntu, które dokumentuje kluczowe wskaźniki zdrowia gleby,
  • prawnie wiążące cele w zakresie ograniczenia osuszania gleb bagiennych i próchnicznych oraz przywrócenia osuszonych torfowisk,
  • zmiana unijnej dyrektywy o ochronie roślin (2022),
  • opracowanie wytycznych dotyczących zrównoważonego gospodarowania glebą w rolnictwie,
  • ustanowienie bezpłatnych próbek gleby dla wszystkich użytkowników gruntów,
  • ramy prawne dotyczące certyfikacji pochłaniaczy dwutlenku węgla w rolnictwie,
  • państwa członkowskie do sprawdzenia, czy osiągają cele określone na szczeblu krajowym w zakresie ograniczenia użytkowania gruntów.


W ramach Zielonego Ładu, Frans Timmermans, chce przejąć regulowaną na szczeblu krajowym ochronę gleby. Wówczas obszar tej polityki byłby w kompetencjach Unii Europejskiej a nie państw członkowskich.

Tym razem Bruksela chciałaby najpierw ocenić skutki dla planowanej ustawy o ochronie gleby, aby państwa członkowskie mogły na wczesnym etapie dyskutować o wprowadzanych regulacjach.

60 - 70 procent gleb w UE jest w złym stanie. Erozja, degradacja próchnicy, zanieczyszczenie, utrata bioróżnorodności i zasolenie zagrażają glebie. Przyczyną tych problemów to niezrównoważone użytkowanie gruntów, nadmierna eksploatacja i zanieczyszczenia.

Opieka nad glebą oraz wprowadzenie takiej ustawy to troska o życie oraz większa świadomość społeczna na temat funkcji gleby. Możemy w ten sposób uczynić zdrowymi żywność, ludzi, przyrodę i klimat.

Kontakt

Aleja KEN 57/2
02-797 Warszawa
+48 601 727 445
projektgleba@naturalcrop.com
Image